-Jechaliśmy na Czarną Górę pojeździć na snowboardzie. W ostatniej chwili udało mi się uciec. Gdyby nie to byłaby czołówka - tłumaczy kierowca BMW.
Kierowca Daewoo wjechał w bok samochodu BMW i zatrzymał się dopiero po kilkudziesięciu metrach co może świadczyć o prawdopodobnej przyczynie kolizji.Nikomu nie stało się nic poważnego. Sprawca wypadku posiadał jedynie kilka powierzchownych ran.
Do wypadku doszło również na drodze nr 33 przed Kłodzkiem. Z samochodu marki Daewoo Lublin spadła bryła lodu prosto na jadącego Citroena Berlingo. Rozbiła przednią szybę i wpadła do kabiny kierowcy. Kierujący Daewoo nie był świadom zdarzenia i dopiero po zatrzymaniu wrócił na miejsce wypadku.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?