Siatkarze Victorii PWSZ Wałbrzych pokonali na wyjeździe 3:0 silną Stal AZS PWSZ Nysa

Siatkarze Victorii PWSZ Wałbrzych rewelacyjnie spisali się w ostatnim meczu w tym roku. Podopieczni trenera Krzysztofa Janczaka, którzy są beniaminkiem I ligi, pokonali gładko 3:0, na wyjeździe Stal AZS PWSZ Nysa, zespół o dużym doświadczeniu I-ligowym. Do niedawna wałbrzyszanie mogli tylko pomarzyć o nawiązaniu wyrównanej walki z drużyną z Nysy. To już jednak przeszłość. Co prawda w drugiej kolejce bieżącego sezonu Victoria PWSZ przegrała jeszcze u siebie z tym rywalem 2:3, ale teraz wzięła srogi rewanż. Wałbrzyszanie zaczęli pojedynek od prowadzenia w pierwszym secie 4:1. Goście grali bardzo dobrze i szybko zrobiło się 23:13 dla nich. Jasne stało się, że ta partia padnie łupem przyjezdnych. Ostatecznie Victoria PWSZ wygrała seta 25:17. Zaskoczeni i rozbici siatkarze z Nysy w drugiej części spotkania próbowali „pozbierać się” i przejąć inicjatywę, ale skończyło się na wyniku identycznym jak w pierwszym secie. Było 2:0 w setach dla Victorii PWSZ i wałbrzyszanie mieli już pewny jeden punkt. Postanowili jednak powalczyć o pełną pulę. Do tego potrzebne było wygranie przez nich jeszcze jednej partii. Ta sztuka udała się, ale nie było już tak łatwo jak w poprzednich setach. Stal pokazała bowiem, że potrafi grać w siatkówkę i stawiła spory opór. Tym razem na drugą przerwę techniczną zespoły schodziły przy prowadzeniu gospodarzy 16:15. Wałbrzyszanie byli jednak tego dnia za silni dla Stali AZS PWSZ. Odrobili minimalną stratę i wygrali partię 25:22. Po tym zwycięstwie Victoria PWSZ jest wiceliderem tabeli, a następny mecz rozegra dopiero w sobotę, 10 stycznia. Będzie wtedy gospodarzem pojedynku z Krispolem Września.

Stal AZS PWSZ Nysa – Victoria PWSZ Wałbrzych 0:3 (17:25, 17:25, 22:25)
Victoria PWSZ: Fijałek, Piórkowski, Olczyk, Krulicki, Mihułka, Krzywiecki, Karpiewski.